środa, 8 lipca 2015

Mam już roczek





Dzieńdobry. Mam na imię Bloguś i mam już roczek, a to znaczy, że urodziłem się dokładnie rok temu więęęęęęęc dawać prezenty, albo wypatroszę was tępym nożem. Żartuje za bardzo was kocham, żeby was wypatroszyć. :*
Oprócz was do kochania mam jeszcze trzy siostry: Ines-która jest bardzo ładna bo wygląda jak elfy z bajek, ale nie mówcie jej, że to powiedziałem bo gdyby się dowiedziała, ze jest ładna to ciągle siedziała by w łazience i patrzyła w lusterko, a bez tego siedzi tam baaaardzo długo, oprócz Ines mam też Mary. Ona też jest bardzo ładna tylko jak jej to powiesz to nie uwierzy. Poza tym jest super opowiada fajowe bajki i robi mi kanapki z czekoladą. Taakie ogromne kanapki, że prawie mi się w brzuszku nie mieszczą .Jest jeszcze Kelly. Ona jest bardzo śmieszna i ciągle denerwuje Mary, ale i tak ja kocham. 

Ja: Bloguś idź się pobawić z wujkiem Ryugą
Bloguś: Dobrze. 
Ryuga: Czemu zawsze ja, a nie na przykład Kyoya? Mogła byś od czasu do czasu go pomęczyć.
Ja: Ryuga ciebie dzieci lubią, a przy Kyoy nawet dzieci które są legendarnymi bleyderami się rozklejają.
Ryuga: Skąd pomysł, że dzieci mnie lubią?
Ja: Yuu, Kenta, Ginga, Kelly…
Kelly: Hej nie jestem dzieckiem!
Ja: Mam wymieniać dalej?
Ryuga: Dobra, dobra zajmę się tym małym psychopatą.
Ja: Dzięki kochany jesteś. No to wracając do tematu.

Dzisiaj mija rok odkąd spędziłam trzy godziny przed komputerem przepisując pierwszy rozdział. Żeby to uczcić stworzyłam stronę Postacie wzbogaconą o rysunki mojej BFF i skriny z Beyblade.

A teraz garść ciekawostek odnośnie dwóch postaci. 

Mary Tategami na samym początku miała mieć na nazwisko Yumiya. Wyglądać tak:


I być starszą siostra bobrze wam znanego Kenty, ale uznałam, że Kenta to duży chłopiec w dodatku odpowiedzialny i nie potrzebuje opieki nie to co ten masochista Kyoya.
Kyoya: Nie jestem masochistą.
Ja: Jesteś.


Betty też przeżyła spora metamorfozę. Na samym początku zamiast dziewczyny w sexsownym kostiumie kota uzbrojoną w bat i ostre pazurki na mieście można było spotkać dresiare w masce kota 
(takiej masce)
bląd peruce uzbrojoną w kij beysbloowy. Odziwo miała ona lepszą reputacje niż dobrze wam znana obecna Betty.(czytaj nie ścigała jej policja)






  No co ja bym mogła wam jeszcze powiedzieć?
Po pierwsze nie spodziewałam się, że Bloguś dożyje swoich pierwszych urodzin.(niema to jak matka która wierzy w swoje dziecko)
Po drugie kocham was bo dzięki wam mam takiego paver’a do dalszego pisania, a bez tego na sto procent niepowstały by te wszystkie rozdziały.
Po trzecie niektórzy nie żyli by gdyby nie ten blog. *spojrzenie w strone Ryugi zajmującego się Blogusiem*
Po czwarte dziękuje, że jesteście bo bez was to nic by tutaj nie  było.

16 komentarzy:

  1. Słodko to powiedziałaś, Haniu ^_~
    ALE Bloguś jest jeszcze słodszy >.< Fajnie, że zajmuję się nim Ryuga <3
    A teraz:
    STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM, NIECH ŻYJE NAM!!!! A KTO? BLOGUŚ!!!!!!!!!!
    A to prezent dla ciebie 🎁 firmowe, czerwone nożyczki ✂ ^^
    Siostrzyczki Blogusia, złożyłyście już mu życzenia? ^.^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kelly: Tak ^.^
      Ines: To chyba oczywiste. To muj jedyny braciszek.
      Mary:*ściska Blogusia* Oczywiście

      Usuń
  2. Wow Bloguś ma już roczek. Gratuluje Haniu świetnego bloga ;) Fajnie że dodałaś zakladke postacie na którą tyle czekałam :D Ryuga robi za nianke i całkiem, całkiem mu to wychodzi :D Sto lat i jeszcze więcej Blogusiu! :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trening czyni mistrza (patrz Baby shot).
      Bloguś: Dziękuje za życzenia. Jesteście kochane. Bardzo chiałbym was wszystkie przytulić.

      Usuń
    2. Też bym chciała cię przytulić Blogusiu :)

      Usuń
    3. Blogus: Tak? Jeeeejjjj!!!

      Usuń
  3. Stooo lat! Stoki lat! Niech żyje, żyje nam!
    *wyskakuje z tortem malowniczo wypiep#zajac się na schodach* Masz za sobą już rok, tak więc przyjmij ten o to wiersz urodzinowy mego autorstwa:
    Z okazji twego ważnego święta,
    Niech zagrzmią bębny i poleje się krew!
    Albowiem Kelly wbije na wkręta,
    a Ryuga poczuje ciastopożeracza zew.
    A gdy już o konkurencjach mowa,
    To jest taka persona neonowa,
    Imieniem Kyoya został on ochrzczony,
    Gdyż za wyzwaniami zapiep#rza jak szalony,
    Z Ryugą III wojnę wywoła dość prędko,
    Pochłonie ona wiele butelek z nakrętką.
    A Ines i Mary będą się załamywać,
    gdy zchlane towarzystwo będą rozwoływać.
    a wiersza tego niestety już smutne zakończenie,
    Najlepszych rzeczy, Shadow żegna się uniżenie

    Mam nadzieję że wierszyk nie jest TAK BARDZO masakryczny żE
    a tak serio, to jeszcze raz, wszystkiego najlepszego i mnóstwa czytelników c:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloguś: Dostałem tort!!!!!!! Kocham cie Shadw kocham was wszystkich. :*

      Usuń
    2. Ale mnie najbardziej za mój dziwny wiersz i internetowy tort :*

      Usuń
    3. Bloguś: Musze już do łóżeczka to były super urodziny. Graviti Distroier.
      Kelly:Ryuga nauczyliśmy go czegoś.Kawaiiiiiiiiii

      Usuń
    4. XDDDDDD dobra robota Kelly, Ryuga ^^

      Usuń
  4. I tak oto zakończył się dzień pierwszych urodzin Blogusia. Wszystkie postacie dobre i złe polożyły sie spać bo od jutra znowu trzeba próbować przejąć władze nad światem, albo no niewiem napisać kolejny rozdział.
    Sto lat Blogusiu i Grawiti Distroier.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak około 1.5 godz przed p rzeczytaniem tego obejrzałem beyblade metal fury 35.36.37 nawet gdy widziałem jak uwaga SPOILER r yuga umarł po prostu oglądałem ale gdy przeczytałem na końcu to się rozpłakałem co się rzadko zdarza poza tym gratuluję Twojego sukcesu sam też mam takie historyjki czasem nawet sny ale one starczają tak na 2 twoje rozdziały więc zadziwia mnie jak to wszystko rozwinełaś znowu gratuluję i trzymaj się dziękuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie moi czytelnicy to by tego wszystkiego nie było. Więc jeszcze raz dziękuje wam za to że jesteście.

      Usuń
    2. Ryuga nie umarł, nie próbuj wmawiać mi, że jest inaczej. Sakyo poniekąd potwierdził, że Ryuga żyje :)
      Witaj w klubie, tę odcinki wywołały u mnie fale płaczu i złości na Rago, oczywiście takiej nieposkromionej :)
      Przy okazji, Haniu, teraz nie możesz mówić "dziewczyny", bo znalazł się czytelnik-komentujący chłopak :P

      Usuń
    3. Ja już o nim od dawna wiem :)

      Usuń