No dobra, postawmy sprawę jasno. Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem, że nie jestem
Głupi zwyczaj. Urodzin nie obchodzę już od dawna, a do
A więc (TERAZ ZACZYNA SIĘ TO WAŻNE!) w tym roku:
-dołączyłam do WBBA. Ha! Widzisz zaczynam wielkim plusem bo to ci dobrzy....No dobra dołączyłam tam bo po mojej ostatniej misji ratunkowej uznali, że jestem zbyt niebezpieczna, żeby biegać samopas. Czyli jednak minis...?
-mam nowych-starych przyjaciół. To też powinno iść na plus. Bo nie zerwałam kontaktu jak zwykle... Nie rób min wiem, że są ze mną uwięzione. Pisz ten minus nie róbmy scen.
-
-
-zjadłam wszystkie ciastka porzuciłam opakowanie Yoyo, a potem nie wyprowadzałam nikogo z błędu.
-popsułam toster i schowałam go z powrotem do szafki.
- nie wkurzam już Mary...przynajmniej nie specjalnie.
-
-
-chciałam pomóc Alexowi ze zwierzakami, ale
Mróz złapał. Ciekawe czy się utrzyma do świąt...
-Ja i Ryuga się... rozdzieliśmy (?) No chcyba tak to można nazwać. Najpierw się pokłuciliśmy, a potem pfff i nie ma. Bardzo dojrzałe. Chociaż w sumie czego oczekiwać od pajaca w pelerynie i wariatki w kucykach....Dobra co dalej.
-kłamie mniej niż kiedyś, ale zawsze. Teraz ludzie po prostu zakladają, że kłamie jak mówię prawdę dlatego mogę mówić prawdę co chyba podchodzi pod...
-oszukuje no z tym to faktycznie jest problem, ale to nie moja wina...No dobra moja.
-przeklinam.
-bije złych ludzi.
-bije dobry ludzi.
-ogólnie bije
-manipuluję. (Nie nie pisałam już tego oszustwo i manipulacja to dwie różne rzeczy)
-ogólnie wredna ze mnie suka i z wiekiem wcale mi się nie poprawia wręcz przeciwnie.
-
-Staram się nie mlaskać przy Ines.
-dalej nie przeprosiłam Hyomy...nie tak, żeby mi uwierzył. Będzie się to za mną ciągnąć do
-z braćmi no tu akurat jest lepiej. To znaczy Benkei cieszy się, że jestem, Takashi czeka tylko, aż znowu znikę, a Jiro nie wiem czy rozumiał co się działo.
-jem za dużo słodyczy...przestanę jak wymyślą coś lepszego jak na przyklad wiecznie ciepłe tosty z serem. Chociaż tosty z serem są dobre nawet zimne tylko ser musiał się wcześniej dobrze stopić. Iiiiii teraz jestem głodna.
Wiem, już piszę dalej... Nie piszę bazgrolę w rogu kartki.
Tak na dobrą sprawę po co to pisać? Przecież ty wiesz jak było. Wiesz jak to się naprawdę nazywa? Rachunek sumienia (Wiem, że wiesz mówię tak, żebyś wiedział, że ja wiem.) I chyba właśnie go skończyłam, a jeśli nie to od czego jest post scriptum, prawda?
Kelly.
Wesołych Świąt i Szczęśliwego nowego roku! Życzę wam dużo zdrowia i szczęścia, bo co wam po zdrowiu jak cegła spadnie z dachu i dostaniecie nią w głowę? Oj napowtarzam sie tego zdania przez najbliższe kilka dni.
Postanowiłam w tym roku napisać coś trochę w innym stylu. Przy pomocy Kelly.
Kelly: Hejo ^.^
Zaproponować wam bo tak jak ona spróbowali byście znaleźć chwilę czasu na zastanowienie sie nad tym co stało sie w tym roku. Co było dobre, co mogło by pójść lepiej, a co czym byście chcieli po prostu zapomnieć. Spójrzcie na to i postarajcie sie wyciągną z tego wnioski na przyszłość.
No to Ja sie z wami żegnam.
Uważajcie na siebie w te Święta.
Do następnego posta.
Hania
"-dołączyłam do WBBA. Ha! Widzisz zaczynam wielkim plusem bo to ci dobrzy....No dobra dołączyłam tam bo po mojej ostatniej misji ratunkowej uznali, że jestem zbyt niebezpieczna, żeby biegać samopas. Czyli jednak minis...?"
OdpowiedzUsuńMiju: Dobrzy? Raczej tchórzami bym nazwała większość WBBA albo bezmózgowcami
"-popsułam toster i schowałam go z powrotem do szafki."
Miju: Jakim cudem zepsupas toster?
" -umieram to pójdzie na plus."
Miju:*tuli z całej siły Kelly* to wcale nie idzie na plus wariatka w kucykach ma odejsc *smutno jej się zrobilo*
Hanako: Oho depresja
"Mróz złapał. Ciekawe czy się utrzyma do świąt..."
Hanako: Szczerze w to wątpię.
"Ja i Ryuga się... rozdzieliśmy (?) No chcyba tak to można nazwać. Najpierw się pokłuciliśmy, a potem pfff i nie ma. Bardzo dojrzałe. Chociaż w sumie czego oczekiwać od pajaca w pelerynie i wariatki w kucykach....Dobra co dalej."
Ja: Za miast rozdzieliliśmy przeczytałam jako rozwiesiliśmy się...
Ryuto: Zaraz....oni się rozdzielili?!
Miju: Tak już jakiś czas temu do tego doszło musisz ponadrabiac Kishatu
"-jem za dużo słodyczy...przestanę jak wymyślą coś lepszego jak na przyklad wiecznie ciepłe tosty z serem. Chociaż tosty z serem są dobre nawet zimne tylko ser musiał się wcześniej dobrze stopić. Iiiiii teraz jestem głodna."
Beta: Może kiedyś jakiś dobry człowiek to opatentuje.
Akana: Jest nadzieja. Ja się nie dziwię że jesz ich dużo na Ziemi są dobre słodycze.
"-przeklinam"
Hanako: Nie ty jedyna i ostatnia
"I chyba właśnie go skończyłam, a jeśli nie to od czego jest post scriptum, prawda?"
Ja: o nie i przypomniały mi się pliki postscript i drukarki postscriptowe czy jakieś tam
Miju: Spaczenie zawodowe ?
Ja: Dziękuję za życzenia i dobrze też zycze zdrowych rodzinnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku
Życzę radosnych, zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia. Spełnienia marzeń, bogatego Mikołaja oraz szczęśliwego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuń