piątek, 21 grudnia 2018

List do Świętego Mikołaja

Drogi Święty Mikołaju

W tym roku byłam Bardzo Greczna.
W tym roku byłam grzeczna przez większość czasu.
W tym roku byłam grzeczna raz na jakiś czas...
 Nie ważne! Sama sobie kupię prezent!

No dobra, postawmy sprawę jasno. Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem, że nie jestem Święta idealna i to już coś, prawda?
Głupi zwyczaj. Urodzin nie obchodzę już od dawna, a do ciebie Ciebie dalej piszę. W porządku już nie zmieniam tematu, a więc... A co u  Komety, Kupida, Strzały, Fircyka, Pyszałka, Tancerza, Złośnika hyhy, Profesokra i Rudolfa? Te imiona to jakoś przechodzą? Jak tytuły czy masz nieśmiertelne renifery? Renifery zombie ...Gdybym miała to zrobić osobiście już dawno stracił byś wątek i mi odpuścił. To dlatego muszę pisać, prawda? Wiem, przerabiamy to każdego roku zacznę po prostu zakreślać tę ważną część, żebyś nie musiał czytać tych moich wywodów na około.
A więc (TERAZ ZACZYNA SIĘ TO WAŻNE!) w tym roku:
-dołączyłam do WBBA. Ha! Widzisz zaczynam wielkim plusem bo to ci dobrzy....No dobra dołączyłam tam bo po mojej ostatniej misji ratunkowej uznali, że jestem zbyt niebezpieczna, żeby biegać samopas. Czyli jednak minis...?
-mam nowych-starych przyjaciół. To też powinno iść na plus. Bo nie zerwałam kontaktu jak zwykle... Nie rób min wiem, że są ze mną uwięzione. Pisz ten minus nie róbmy scen.
-umieram to pójdzie na plus.
-nie byłam miła dla Hikaru... tak trochę.
-zjadłam wszystkie ciastka porzuciłam opakowanie Yoyo, a potem nie wyprowadzałam nikogo z błędu.
-popsułam toster i schowałam go z powrotem do szafki.
- nie wkurzam już Mary...przynajmniej nie specjalnie.
-pomagałam Alexowi ze zwierzętami
-pomagałam Alexowi z kotami.
-chciałam pomóc Alexowi ze zwierzakami, ale upierdolił  ugryzł mnie szczur (zgadnij jak ma na imię... Gruzak ha ha) któremu wymieniałam wodę  i skończyło się na tym, że z plastrem na kciuku siedziałam i głaskałam koty słuchając jak Alex mnie przepraszał, że nie ostrzegł mnie przed Gryzakiem... Jemu prezent się należy nawet jeśli jest geniuszem zła. Serio Alex Blanc wpisz im  mu im(?) plusa odemnie.
Mróz złapał. Ciekawe czy się utrzyma do świąt...
-Ja i Ryuga się... rozdzieliśmy (?) No chcyba tak to można nazwać. Najpierw się pokłuciliśmy, a potem pfff i nie ma. Bardzo dojrzałe. Chociaż w sumie czego oczekiwać od pajaca w pelerynie i wariatki w kucykach....Dobra co dalej.
-kłamie mniej niż kiedyś, ale zawsze. Teraz ludzie po prostu zakladają, że kłamie jak mówię prawdę dlatego mogę mówić prawdę co chyba podchodzi pod...
-oszukuje no z tym to faktycznie jest problem, ale to nie moja wina...No dobra moja.
-przeklinam.
-bije złych ludzi.
-bije dobry ludzi.
-ogólnie bije ludzi. nie ludzi też
-manipuluję. (Nie nie pisałam już tego oszustwo i manipulacja to dwie różne rzeczy)
-ogólnie wredna ze mnie suka i z wiekiem wcale mi się nie poprawia wręcz przeciwnie.
-Nie mlaskam przy Ines
-Staram się nie mlaskać przy Ines.
-dalej nie przeprosiłam Hyomy...nie tak, żeby mi uwierzył. Będzie się to za mną ciągnąć do ustranej  samej śmierci.
-z braćmi no tu akurat jest lepiej. To znaczy Benkei cieszy się, że jestem, Takashi czeka tylko, aż znowu znikę, a Jiro nie wiem czy rozumiał co się działo.
-jem za dużo słodyczy...przestanę jak wymyślą coś lepszego jak na przyklad wiecznie ciepłe tosty z serem. Chociaż tosty z serem są dobre nawet zimne tylko ser musiał się wcześniej dobrze stopić. Iiiiii teraz jestem głodna.
Wiem, już piszę dalej... Nie piszę bazgrolę w rogu kartki.
Tak na dobrą sprawę po co to pisać? Przecież ty wiesz jak było. Wiesz jak to się naprawdę nazywa? Rachunek sumienia (Wiem, że wiesz mówię tak, żebyś wiedział, że ja wiem.) I chyba właśnie go skończyłam, a jeśli nie to od czego jest post scriptum, prawda?


Kelly.



Wesołych Świąt i Szczęśliwego nowego roku! Życzę wam dużo zdrowia i szczęścia, bo co wam po zdrowiu jak cegła spadnie z dachu i dostaniecie nią w głowę? Oj napowtarzam sie tego zdania przez najbliższe kilka dni.
Postanowiłam w tym roku napisać coś trochę w innym stylu. Przy pomocy Kelly.
Kelly: Hejo ^.^
Zaproponować wam bo tak jak ona spróbowali byście znaleźć chwilę czasu na zastanowienie sie nad tym co stało sie w tym roku. Co było dobre, co mogło by pójść lepiej, a co czym byście chcieli po prostu zapomnieć. Spójrzcie na to i postarajcie sie wyciągną z tego wnioski na przyszłość.
No to Ja sie z wami żegnam.
Uważajcie na siebie w te Święta.
Do następnego posta.
Hania

2 komentarze:

  1. "-dołączyłam do WBBA. Ha! Widzisz zaczynam wielkim plusem bo to ci dobrzy....No dobra dołączyłam tam bo po mojej ostatniej misji ratunkowej uznali, że jestem zbyt niebezpieczna, żeby biegać samopas. Czyli jednak minis...?"
    Miju: Dobrzy? Raczej tchórzami bym nazwała większość WBBA albo bezmózgowcami
    "-popsułam toster i schowałam go z powrotem do szafki."
    Miju: Jakim cudem zepsupas toster?
    " -umieram to pójdzie na plus."
    Miju:*tuli z całej siły Kelly* to wcale nie idzie na plus wariatka w kucykach ma odejsc *smutno jej się zrobilo*
    Hanako: Oho depresja
    "Mróz złapał. Ciekawe czy się utrzyma do świąt..."
    Hanako: Szczerze w to wątpię.
    "Ja i Ryuga się... rozdzieliśmy (?) No chcyba tak to można nazwać. Najpierw się pokłuciliśmy, a potem pfff i nie ma. Bardzo dojrzałe. Chociaż w sumie czego oczekiwać od pajaca w pelerynie i wariatki w kucykach....Dobra co dalej."
    Ja: Za miast rozdzieliliśmy przeczytałam jako rozwiesiliśmy się...
    Ryuto: Zaraz....oni się rozdzielili?!
    Miju: Tak już jakiś czas temu do tego doszło musisz ponadrabiac Kishatu
    "-jem za dużo słodyczy...przestanę jak wymyślą coś lepszego jak na przyklad wiecznie ciepłe tosty z serem. Chociaż tosty z serem są dobre nawet zimne tylko ser musiał się wcześniej dobrze stopić. Iiiiii teraz jestem głodna."
    Beta: Może kiedyś jakiś dobry człowiek to opatentuje.
    Akana: Jest nadzieja. Ja się nie dziwię że jesz ich dużo na Ziemi są dobre słodycze.
    "-przeklinam"
    Hanako: Nie ty jedyna i ostatnia
    "I chyba właśnie go skończyłam, a jeśli nie to od czego jest post scriptum, prawda?"
    Ja: o nie i przypomniały mi się pliki postscript i drukarki postscriptowe czy jakieś tam
    Miju: Spaczenie zawodowe ?

    Ja: Dziękuję za życzenia i dobrze też zycze zdrowych rodzinnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę radosnych, zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia. Spełnienia marzeń, bogatego Mikołaja oraz szczęśliwego Nowego Roku.

    OdpowiedzUsuń